Moda na ekologię jest bardzo żywa i objęła swoimi wpływami cały zachodni świat. Czasami prowadzi to wręcz do egzaltacji i nie jest specjalnie pożądane, jednak są w tej modzie zjawiska bardzo pozytywne. Jednym z nich jest silniejsze niż do tej pory akcentowanie zagadnień związanych z ochroną pszczół, których populacja jest coraz mniejsza. Naukowcy alarmują, że zbyt mała ilość tych pożytecznych owadów może na dłuższą metę prowadzić do poważnych zaburzeń w ekosystemie, w tym do mniejszej ilości pożywienia dla ludzi oraz zwierząt.

Mając swój wymarzony ogród możemy zrobić coś dobrego dla populacji pszczół. Kupno tak zwanego pszczelego hotelu nie jest dużym wydatkiem. Są fundacje, które udostępniają gotowe domki bezpłatnie każdemu, kto się po takowy zgłosi. Warto ustawić go w ogrodzie i obserwować, czy nie pojawiają się tam dobroczynne i pracowite owady.

Być może hotel będzie początkiem pasji pszczelarskiej, której warto się oddawać w szczególności w oddaleniu od miasta, gdzie nie brakuje łąk oraz pól.